Eksperyment Pojazd z napędem

  Prezentacja eksperymentu

  1. Potrzebne (do zrealizowania eksperymentu w wersji przedstawionej na filmie):
    • dwa plastikowe kubki do herbaty z przykrywkami
    • słomka do napojów
    • jedna lub kilka gumek recepturek
    • plastikowa zakrętka do butelki i zapałka
    • Taśma klejąca i nożyczki
  2. Wykonanie. Wycinamy nożyczkami w denkach obu kubków duże otwory i sklejamy je podstawami za pomocą taśmy klejącej. W pokrywkach kubków i w nakrętce robimy na środku małe otwory. Przez w otwór w pokrywce przeciągamy gumkę recepturkę (lub kilka złączonych), przekładamy przez nią zapałkę i przyklejamy taśmą do pokrywki.
    Zakładamy pokrywkę na kubek, przekładając gumkę przez oba kubki, drugą pokrywkę i zakrętkę na drugą stronę, tak, aby była lekko naprężona. Blokujemy gumkę słomką do napojów i mocujemy pokrywkę. Pojazd jest gotowy.
    Skręcamy teraz gumkę kręcąc kilkanaście razy słomką i kładziemy pojazd na podłodze.
  3. Obserwacja. Po uwolnieniu pojazdu napęd zaczyna działać i pojazd odjeżdża.
  4. Wyjaśnienie. Prosimy o opis działania tego pojazdu i przesłanie do nas Waszych wyjaśnień i uzasadnień oraz filmików z eksperymentowania, a za tydzień opublikujemy wyjaśnienia, jakich udzieli nam Fizyk.

Wyjaśnienie

W poprzednim eksperymencie obserwowaliśmy łańcuszek, który, po nadaniu mu przez nas początkowej prędkości, coraz szybciej ”uciekał” z kubka. Eksperci i Młodzi Naukowcy domyślali się pewnie, że coraz większa energia kinetyczna łańcuszka pochodziła z przekształcania, wraz ze spadkiem na podłogę, jego energii potencjalnej ciężkości w energię kinetyczną.

W doświadczeniu z pojazdem również warto rozważyć skąd wzięła się energia konieczna do działania napędu, który umożliwił mu przebycie sporej odległości. Łatwo zapewne było dostrzec, że pochodziła ona od… Pana Redaktora! Na filmie widać, że przed uruchomieniem pojazdu, Pan Redaktor wielokrotnie pokręcił słomką skręcając w ten sposób gumkę znajdującą się wewnątrz kubków. Wykonana w ten sposób praca została zmagazynowana w skręconej gumce w postaci potencjalnej energii sprężystości. Znamy ją doskonale – jeśli naciągniemy gumkę i uwolnimy jej koniec, możemy całkiem boleśnie odczuć wyzwoloną energię na własnej skórze. Skręcona gumka również napręża się i gromadzi w sobie sporą energię sprężystości. Tę energię spożytkował napęd pojazdu, w którym gumka „odkręcała” się, powodując obracanie kubków i ruch pojazdu. Oczywiście, mogłaby obracać się tylko słomka – zrobiłaby to o wiele szybciej, ale słomka opierała się o podłoże, obracać musiały się więc koła pojazdu – kubki.

Możemy też sobie wyobrazić, że gdyby zamiast słomki umieścić w tym pojeździe lekkie śmigło, dokleić do kubków również lekkie skrzydła, stateczniki poziome i ster kierunku otrzymalibyśmy całkiem inny pojazd z napędem – samolot! Mógłby on całkiem nieźle latać – takie modele samolotów z napędem śmigłowym w modelarstwie lotniczym nazywamy „gumówkami

Wyjaśniał – Fizyk dr Jerzy Jarosz prof. UŚ.