Związek pomiędzy psem, a człowiekiem jest jedną z najniezwyklejszych relacji międzygatunkowych. Mimo tego, że psy są z nami od tysięcy lat, nie do końca rozumiemy ich zachowanie. Kiedy jeden organizm przekazuje innemu bodziec np. szczerząc zęby, powstaje sygnał. Tworzenie, przekazywanie i odbiór sygnałów tworzy komunikację, ważne zachowanie wśród organizmów żywych.
Nawet początki tego zjawiska były widowiskowe. Świecące połacie oceanów wywołane przez bioluminescencję bakterii to proste sygnały świetlne, ale bardzo skuteczne. Komunikacja chemiczna i dotykowa także musiały pojawić się bardzo wcześnie. Często te formy komunikacji nie wymagają analizowania treści samego przekazu, a jedynie zorientowania się, że jest nadawany. Kiedy obserwujemy mrowisko zachwyca nas organizacja ich społeczeństwa, jak na wielkiej ludzkiej budowie. Mrówki nie analizują jednak sygnałów chemicznych, po prostu każdy nich oznacza prosty rozkaz. Komunikacja dźwiękowa wymaga większego zaangażowania psychicznego organizmów i posiadania wyspecjalizowanych organów – wytwarzających dźwięk i odbierających go. Zazwyczaj jednak komunikacja pomiędzy organizmami jest złożeniem wielu różnych działań i bodźców następujących po sobie w sekwencjach np. słynne tańce pszczół miodnych czy zaloty ptaków.
Ssaki to często zwierzęta aktywne nocą więc używają sygnałów zapachowych i dźwiękowych. Ptaki – tak jak i człowiek – to zwierzęta aktywne głównie za dnia, więc sygnały wzrokowe są dla nich idealne. Złożoność emocjonalna ludzi, komplikacja ich mózgów oraz ewolucja społeczna doprowadziły do bardzo skomplikowanych form komunikacji i zachowania się. Ludzie wytworzyli skomplikowane reguły komunikacji oparte o bodźce