Drodzy Młodzi Naukowcy! Zapraszam na „niebrudzące” i „nie-czarne” zajęcia praktyczno – techniczne z węglem w tytule. Może znacie piosenkę Marii Koterbskiej: „Bo mój chłopiec w piłkę kopie, wczoraj strzelił bramki dwie”?! Brzmi w uszach właśnie ta piosenka a my dowiemy się co wspólnego ma piłka nożna z węglem. Tym samym poznamy fulereny (prawda, że ładna nazwa?). Nasze zajęcia odbędą się w trzydziestą rocznicę odkrycia fulerenów. Każdy przygotuje dla siebie model około ośmiocentymetrowej „futbolówki” a razem wykonamy model dziesięciokrotnie większy. I jeszcze jedno, pomimo tego, że robimy „futbolówkę” są to zajęcia nie tylko dla chłopców ale i dla dziewczyn: po pierwsze są na świecie kobiece drużyny piłki nożnej, a po drugie kolorowa piłka może stanowić całkiem ładną ozdobę pokoju.