Dinomania zawładnęła światem. Każdemu dinomaniakowi Tyranozaur wydaje się być niekwestionowanym królem prehistorycznych jaszczurów. Znaczenie jego łacińskiej nazwy Tyrannosaurus rex brzmi „jaszczur, tyran, król”, lecz wcale nie musi odzwierciedlać prawdy. Prawdopodobnie był on padlinożercą i nie zachowywał się jak przystało na dynastię panujących. Gdzie należałoby więc szukać następcy tronu? Odpowiedź jest prosta i bardzo aktualna – w Afryce. Afryka słabo kojarzy się dinomaniakom z dinozaurami. Ostatnie odkrycia zmieniają tę postać rzeczy. Mamy tam coraz więcej rekordów, dziwadeł i potworów. Niektóre z nich mogą się wam naprawdę przyśnić. Na najbliższym spotkaniu, na którym zostanie przedstawiony poczet afrykańskich władców z mezozoiku, staniecie oko w oko z najniezwyklejszymi dinozaurami jakie chodziły po tej planecie. W kolejną podróż zaprasza dr Andrzej Boczarowski.