Odkrycie życia pozaziemskiego to tylko kwestia czasu. Z punktu widzenia nauki było wielką arogancją myśleć, że w wielkim Kosmosie jesteśmy sami.
Woda to jeden z czterech żywiołów. Kojarzy nam się z morzem, jeziorem, rzeką, deszczem czy śniegiem. To dzięki jej obecności Ziemię określa się mianem „błękitnej planety”.
Naturalne światło Słońca nie tylko rozprasza mrok i dostarcza Ziemi konieczną do życia energię, ale jest dla nas również najważniejszym nośnikiem informacji.
Materiały te zwykłe i niezwykłe otaczają nasz wszędzie, rozejrzyj się. Wszystko co widzisz zbudowane jest z jakiegoś materiału czy to drewna, czy metalu a może plastiku.
Na warsztatach nauczymy się rysować martwą naturę i zobaczymy jakie to proste! Poznamy tajniki perspektywy, światłocienia w rysunku, nauczymy się rysować gumką, węglemi tuszem.
Opowieść ta przeniesie odbiorcę do gęstych lasów, na wielkie trawiaste równiny i w wysokie góry.
To odwieczne pytanie czy jesteśmy sami w kosmosie? Wraz z autorem wykładu dokonacie prawdziwego rajdu po Układzie Słonecznym w poszukiwaniu obcych form życia.
Opowieść o jednym z najszybciej rozwijających się miast świata, które jeszcze niedawno było niewielką osadą rybacką nad Zatoka Perską.